wtorek, 28 października 2008

Lucca 21.X.2008

Wyrwalismy sie z Florencji na jeden dzien do Lucci. 1.5 godziny pociagiem i jestesmy na miejscu. Urzekajace miasteczko, malutkie, otoczone murami miejskimi. Waskie uliczki i piekne uliczki. Pozyczylismy sobie rowerki i zrobilismy tour wokol miasteczka :) Bardzo malo turystow, w koncu moglismy poczuc normalne zycie miejscowych... Szkoda tylko ze jeden dzien, ale kiedys moze sie tam wroci :)











Florence 18-23.X.2008

Florencja (Firenze) - przez wielu uwazane za najpiekniejsze miasto na swiecie. To fakt, powala swoja historia, architektura i bogactwem. Duomo, katedra jest chyba jedna z najpiekniejszych i najbardziej zachwycajacych jakie do tej pory widzialem. Do tego waskie uliczki pelne malutkich butikow, restauracji i antykwariatow. Miasto sztuki, mody i ... turystow. Wlasnie, mimo tego ze sami bylismy turystami to bylo bardzo meczace. Tysiace w centrum, Amerykanie, Japonczycy robiacy mnostwo fotek, no i nasze ulubione skutery. Efekt koncowy nie jest zachwycajacy. Mimo tego samo miasto zachwyca i nie zaluje ani jednej minuty spedzonej w stolicy Toskani.


























Bologna 16-18.X.2008

Pierwszy przystanek w slonecznej Italii - Bolonia. Pierwsze co rzuca sie w oczy i w uszy to mnostwo skuterow na ulicach. Masakra, halas jest nie do wytrzymania, ale to i tak nic co zobaczylismy i doswiadczylismy we Florencji. Sama Bolonia jest bardzo klimatycznym miastem, prawie wszystkie ulice w centrum maja arkady i praktycznie czlowiek ma wrazenie jakby chodzil po korytarzach jakiegos muzeum. Fajna sprawa. Ponizej pare fotek z naszego pobytu.