niedziela, 18 stycznia 2009

Dusty Archives - Paris 5-10.IV.2006

Hej Edyta, moge do ciebie wpasc na herbatke ? - Hasiorex
Spoko - wpadaj... - Edzia
...no to kupilem bilet z Dublina do Paryza i polecialem :) Byly 2 powody, pierwszy to oczywiscie zobaczyc to miasto, a drugi jak wyzej wspomnialem - herbatka z Edzia :) Musze powiedziec ze bylo baaardzo fajnie i naprawde super wspominam ten pobyt. Urok miasta zrobil swoje ale musze tutaj podkreslic ze Edyta mieszkajaca w Paryzu pare lat pokazala mi tez to miasto z innej strony. Dzieki niej mialem okazje zobaczyc pokaz mody (sa fotki ponizej), zachaczyc o impreze z jej znajomymi no i oczywiscie mialem swojego osobistego przewodnika :) Edzia, jak to czytasz to jeszcze raz WIELKIE DZIEKI !!! Bylo naprawde super ! Wybralem pare fotek z okolo 400 ktore wtedy zrobilem, efekty ponizej :)








































1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Ech, co tam Paryż...

Edyta...! Brak mi słów :-)